Dlaczego warto organizować eventy promocyjne?

Wydaje się, że większe imprezy promocyjne, a więc tzw. „events marketing”, zarezerwowane są dla dużych korporacji, ponieważ muszą się wiązać z wysokimi kosztami. Przyjęcie promocyjne kojarzy się przecież przede wszystkim z luksusowym bankietem, na którym nie zabraknie szampana i wykwintnych przekąsek. Tego typu wyobrażenie jest jednak jak najbardziej mylne, ponieważ wszystko zależy od wielkości przedsiębiorstwa firmy oraz jej specyfiki.

Drobniejsze przedsiębiorstwa także mają szansę na organizację imprez firmowych dla swoich kontrahentów. Nie jest nigdzie bowiem zapisane, że „event marketing” to luksusowa restauracja, eleganckie potrawy czy najdroższe hotele… Może się okazać, że będzie to zwyczajne spotkanie przy kawie i cieście czy zabawa integracyjna. W niektórych przypadkach, eventy takie mogą okazać się skuteczną bronią, ponieważ mogą pomóc poznać się lepiej współpracownikom. Gdyby się jednak okazało, że spotkanie takie będzie kompletną „klapą”, może świadczyć o braku odpowiedzialności takiego partnera biznesowego, dlatego jeśli nie jesteśmy dobrze przygotowani, powinniśmy całkowicie zrezygnować z jego przygotowania.

Z drugiej strony, odpowiednio przygotowane spotkanie może spowodować, że dana marka będzie bardziej rozpoznawalna. To właśnie bezpośrednie wyjście do klienta może sprawić, że będzie on spoglądał na markę przychylnym okiem. Świetnie przygotowana akcja promocyjna może więc zaskarbić przychylność obecnych, jak i przyszłych klientów. „Events marketing” to szansa na pojawienie się nowych produktów i usług na rynku. Hostessy i pracownicy danego przedsiębiorstwa stoją więc przed trudnym zadaniem – muszą potrafić przekazać pozytywny wizerunek danej marki wszystkim zainteresowanym. Takie wyjście osób związanych z daną marką do klientów to także szansa na potwierdzenie wiarygodności firmy. Niejednokrotnie, w trakcie akcji promocyjnych pojawiają się informacje o nowych produktach, które nie trafiły jeszcze do sklepów. To więc pewna forma próby uhonorowania zaproszonych klientów i próba przyciągnięcia, zjednania ich – mogą poczuć się wyjątkowo, ponieważ jako pierwsi mogą poznać smak danego produktu. Ze względu na fakt, że spotkania tego typu nie zawsze są formalnymi, dlatego można stworzyć na nich relacje przyjacielskie, między klientami, a przedstawicielami przedsiębiorstw. Jeśli więc, na spotkanie biznesowe tego typu, przybędą także przedstawiciele innych firm, o podobnej lub zupełnie odmiennej działalności, zaistnieje również okazja na wymianę spostrzeżeniami, a może nawet i na zawiązanie współpracy, w celu podniesienia zysków i zdobycia większej liczby klientów.

Doskonałym przykładem podobnej akcji promocyjnej mogło być chociażby wprowadzenie na polski rynek produktów firmy Muller. Wiele osób pamięta, jak kilka lat temu zostaliśmy zalani degustacjami, konkursami i ulotkami, przedstawiającymi produkty o zabawnym logu. Ze względu na fakt, że firma trudniła się produkcją towarów mlecznych i im pochodnych, przed zespołem marketingowym postawiono trudne zadanie – spora część rynku była przecież zalana produktami od Bakomy czy Danone. Pierwszym zadaniem producenta było zapoznanie klientów z swoim przedsiębiorstwem, a więc stworzenie atmosfery przyjaźni. Firma Muller podjęła takie działania, wychodząc bezpośrednio do klientów, poprzez możliwość degustacji produktów w sklepach i na ulicach. Co ciekawe, nie poprzestano na jednym czy dwóch smakach produktów, ale co kilka tygodni, klienci mogli spróbować czegoś nowego. Produkty Mullera, pomimo swojej wyższej ceny nadal utrzymują się na rynku, ze względu na skuteczną akcję promocyjną na samym początku działania firmy w Polsce.